Relacje

10 NAJwiększych  zachwytów

 

     Wyżej wymienione.

 

 2  NAJwiększe niewypały 

 

  1. Nie da się wejść do środka lub nawet podejść blisko do słynnego hotelu o kształcie żaglowca Burj Al. Arab chyba, że zarezerwuje się miejsce w restauracji pod warunkiem wydania co najmniej 350 zł na osobę.
  2. Czasami trudno tu się poruszać bez samochodu. Pieszy musi nieraz nadkładać sporo drogi, aby przykładowo przejść na drugą stronę ulicy.

Największe zachwyty i niewypały, czyli NAJki

17 marca 2024
Maroko 2023 Witajcie w hipnotycznym Marrakeszu, gdzie każdy kąt skrywa historię, a każdy krok to wyzwanie dla zmysłów, gdyż zapachy
29 lutego 2024
Maroko 2023 Fez założył pierwszy król Maroka Położenie Fezu jest niesamowite, a panorama miasta z dwóch punktów widokowych usytuowanych na
06 stycznia 2024
Maroko, 2023 Rabat jest jednym z czterech cesarskich miast w Maroku. Jego charakterystyczną cechą jest harmonijne połączenie dawnej architektury z
28 grudnia 2023
Maroko - Sahara Zachodnia Na temat Sahary Zachodniej (bagatela 266 tysięcy km2) dotychczas wiedziałam niewiele. Będąc na początku listopada w
16 grudnia 2023
Maroko 2023 Z pewnością możecie sobie wyobrazić, jaką przyjemnością jest zamiana zgiełku suku na urokliwy ogród ukryty w plątaninie uliczek
01 listopada 2023
Tanzania, Zanzibar, sierpień 2023 Jeśli nie interesuje Cię plażowanie, albo już Ci się znudzi pławienie się w luksusie ośrodków wypoczynkowych
07 października 2023
Tanzania, Zanzibar, 2023 Jak wyobrażacie sobie kamienne miasto? Mi przychodzą na myśl skały przypominające budynki miasta, z wznoszącymi się w

Najnowsze artykuły: 

09 listopada 2017
Dubaj, Zjednoczone Emiraty Arabskie Dużo można opowiadać o Burdż Chalifa - Wieża Dubaju (oznaczana  na mapach jako Burj Dubai).  Pomyśleć, że wznosi się na prawie kilometr w górę - niesamowite. Ma dokładnie  829 m i 163 piętra użytkowe. Następne niesamowite - Wieżę Chalifa wybudowano w ciągu 5 lat od 2004
27 marca 2017
Zjednoczone Emiraty Arabskie, Dubaj   Fontanny w Dubaju zajmują 6 miejsce na świecie pod względem wysokości (ok. 150 m od święta i 73 m na co dzień), ale pokaz w sąsiedztwie Burdż Chalifa i Dubai Mall jest naprawdę wart obejrzenia. Nie dajcie się zwieść magii zakupów i wyskoczcie chociaż raz lub

ZEA - Dubaj

10 powodów, aby odwiedzić Dubaj

 

Przeżyliśmy podróż w czasie. Do Dubaju trafiliśmy prosto z Birmy, więc czuliśmy się, jakby ktoś nas wystrzelił w przyszłość. Kontrast niezmierny.

 

  

Witaj na blogu Filmy z plecaka!

Relacje  z 5 kontynentów, filmy, zdjęcia, informacje, rekomendacje.

To ja
Największe atrakcje Birmy

Dlaczego warto jechać do Dubaju?

 

  1. Mamy tu pewnego rodzaju nagromadzenie obiektów „naj”:

  • Najwyższy budynek świata – Burdź Kalifa.

  • Największe pod względem powierzchni lotnisko świata (w 2016 r. obsłużyło 83,6 mln pasażerów. Dla porównania Heathrow – 71 mln, a Lotnisko Chopina w Warszawie 12,8 mln).

  • Najbardziej luksusowy hotel na świecie - Burj Al Arab.

  • Największe centrum handlowe na świecie - Dubai Mall.

Jeszcze fontanny 6. na świecie pod względem wysokości i 7 najbogatszy kraj pod względem wysokości dochodu narodowego brutto w przeliczeniu na jednego mieszkańca.

Warto to wszystko zobaczyć i nie tylko to. Dubaj oferuje jeszcze całkiem sporo innych atrakcji.

  1. Niekłopotliwa komunikacja werbalna. Z punktu widzenia turystyki, bardzo wygodne jest, że obok języka arabskiego, powszechnie wykorzystywany jest angielski. Drogowskazy, opisy rozkładów jazdy w transporcie publicznym, nazwy ulic funkcjonują w alfabecie łacińskim, a dodatkowo pracujący w usługach posługują się sprawnie językiem brytyjskiej królowej, co bardzo ułatwia życie przybyszom.

  2. To samo dotyczy komunikacji miejskiej – bezproblemowa. Z lotniska do centrum i dalszych dzielnic można dojechać metrem. Tramwaj jeździ trasą wzdłuż wybrzeża. Sieć autobusowa jest także świetnie rozwinięta, a wiaty autobusowe są - uwaga - klimatyzowane! Najlepiej nabyć bilet całodniowy z ok. 22 AED i jeździć do woli. Bardzo popularne taksówki nie są drogie. Za trześnięcie drzwiami 5 AED (w Warszawie drożej) i 2 AED za 1 km. Z Dubai Marina, gdzie mieszkaliśmy na lotnisko zapłaciliśmy ok. 65 AED. A zapomniałabym o starej łodzi przez kanał Creek za jedyne 1 AED do starej dzielnicy Dubaju - Deira.

  3. Nie sposób nie wspomnieć o jeszcze jednej formie komunikacji – elektronicznej. Przez internet można załatwić wszystko. Klienci z sieci są na tyle faworyzowani na przykład przy zakupie biletu na 124 piętro Burdź Kalifa, że płacą 3 razy mniej. 

  4. Łatwy przelicznik walutowy. Obowiązującą walutą jest dirham (AED), którego wartość przedstawia stały kurs wymiany z dolarem: 1 USD = 3,67 AED. Obecnie 1 dirham jest niemal równy 1 złotemu (27.03.2017), mamy więc jeden do jednego.

  5. Mamy tu do degustacji najbardziej egzotyczne kuchnie świata: indyjską, libańską, egipską, irańską, tajską, japońską i wiele innych. Ta różnorodność jest efektem tego, że aż 80% populacji ZEA stanowią obcokrajowcy.

  6. Wielbiciele zakupów, poza centrami handlowymi z Dubai Mall na czele, mają do dyspozycji tradycyjne arabskie bazary – souki w starej dzielnicy Deira, gdzie można pogadać po polsku i nabyć przyprawy, zegarki, biżuterię, perfumy, szale, stroje oraz akcesoria regionalne. Wybór przebogaty. Bywają też bardzo atrakcyjne wyprzedaże.

  7. Przepiękna prawie siedmiokilometrowa promenada wzdłuż kanałów dookoła Dubai Mariny, szczególnie nocą. Chyba nie da się tu zrobić złego zdjęcia - wszystko wygląda perfekcyjnie. Miejsce tętni życiem przez całą dobę: biegacze, spacerowicze, mnóstwo kafejek, barów i restauracji, przejażdżki łodzią. Warto wjechać za darmo na 52 piętro do restauracji w hotelu Marriott, by podziwiać panoramę Mariny.

  8. Piękne piaszczyste plaże publiczne np. w pobliżu luksusowego Burj Al Arab w kształcie żagla, o hotelowych nie wspominając i wspaniały wodny park.

  9. Wycieczka na zachód słońca na dubajskiej pustyni (ok. 185 AED) połączona z przejażdżką na wielbłądzie.

© Wszelkie prawa zastrzeżone. Zdjęcia, filmy i teksty są naszą własnością. Kopiowanie i wykorzystywanie bez pisemnej zgody twórców jest zabronione.

Dwóch patrzy przez okno na tarasy