I tak wilgotny klimat równikowy - około 90% wilgotności przy temperaturze bliskiej 33 stopnie Celsjusza w dzień i 26 stopni w nocy - dwa razy w roku (między grudniem a lutym i między czerwcem a lipcem) staje się jeszcze bardziej mokry z powodu monsunów, które przynoszą silne opady deszczu, czasami trwające kilka dni. Duże zachmurzenie, gwałtowne burze i częste opady deszczów zenitalnych mogą utrudnić życie turysty. Apogeum wilgotności przypada na grudzień. Najniższą temperaturą odnotowaną w Singapurze było 18,9 stopnia Celsjusza.
Ważna informacja - od maja 2018 roku LOT oferuje bezpośrednie loty do Singapuru. Ceny, jakie zaobserwowałam wahają się między 2099-2600 zł za bilet w obie strony w klasie ekonomicznej. Można także, dostawszy się do Bangkoku, Kuala Lumpur lub innych miast azjatyckich wykupić przelot tanimi liniami takimi, jak JetStar Asia czy AirAsia.
Na ulicach Singapuru obowiązuje ruch lewostronny, jako jedna z pozostałości po kolonii brytyjskiej. Miasto jest dobrze skomunikowane przez metro i gęstą sieć linii autobusowych.
W komunikacji miejskiej obowiązują liczne zakazy, których lepiej przestrzegać, gdyż w przeciwnym razie grożą wysokie mandaty. Tak więc nie można:
jeść ani pić
palić
żuć gumy
jak również … wnosić durianów – owoców „pachnących inaczej”, które stanowią przysmak w krajach azjatyckich.
Dolar singapurski (SGD) jest wart 2,79 złotego (29.05.2018 r.).
Nie ma konieczności zostawiania napiwków w restauracjach czy hotelach, ponieważ są one wliczone w cenę.
Singapur to po malajsku „miasto lwa” (singa - lew + pura - miasto). Tak więc król zwierząt jest symbolem miasta, chociaż w tym rejonie świata wcale nie występuje. Jednak legenda głosi, że czternastowieczny książę z Sumatry zobaczył na tych terenach bestię i choć najprawdopodobniej był to tygrys malajski, to właśnie lew wypuszcza ze swej paszczy strumienie wody w samym centrum Singapuru.
Położenie
Singapur zajmuje powierzchnię zaledwie 712,4 km² na południowym krańcu Półwyspu Malajskiego, oblewanego wodami Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku, które mieszają się w Cieśninie Singapurskiej. Państwo jest rozlokowane na kilkudziesięciu wyspach, z których największą stanowi Singapur, zamieszkany przez około 5,6 mln ludzi (dla porównania Warszawa ma powierzchnię 517 km² i niecałe 2 mln mieszkańców). W związku z dogodnym położeniem na skrzyżowaniu morskich szlaków komunikacyjnych Singapur stał się jednym z najważniejszych światowych portów morskich. Tu także koncentruje się cala działalność polityczno-gospodarcza kraju.
Wśród 5,6 mln ludności ¾ stanowią Chińczycy, 15% Malajowie, 7% Hindusi, a pozostali 3%. To dopiero ukłon w stronę mieszanki kulturowej mieszkańców i chyba wygoda dla poszczególnych mniejszości – w Singapurze obowiązują cztery języki urzędowe angielski, chiński (mandaryński), malajski oraz tamilski. Główną religią jest buddyzm z 43% wyznawców, następne to islam i chrześcijaństwo (po 15%) oraz taoizm 9%.
Każdy chciał mieć ten strategicznie położony kawałek lądu. Jak wskazują badania archeologiczne, na terenie Singapuru istniał port morski, który do XIII wieku wchodził w skład handlowego imperium Sumatry, a od połowy XIII wieku był uzależniony od Syjamu (obecnie Tajlandia). W 1511 roku wyspę zajęli Portugalczycy, a od 1641 roku trafiła pod zarząd Holendrów. W 1819 roku Kompania Wschodnioindyjska wydzierżawiła Singapur od malezyjskiego sułtanatu Jahor. Przedstawiciel Kampanii Sir Stamford Raffles założył tu miasto jako brytyjską placówkę handlową. Znaczenie tego brytyjskiego przyczółka stale rosło i w 1826 roku Brytyjczycy odkupili wyspę od sułtana. Z czasem Singapur stał się największym portem Azji Południowo-Wschodniej. Na wyspę przybywało sporo imigrantów z Chin oraz z południa Indii (Tamilowie). W czasie II wojny światowej Singapur wpadł w ręce Japończyków, podobnie jak cały Półwysep Malajski, Hongkong, Birma, Archipelag Filipiński i Indonezyjski. Był okupowany do września 1945 roku. Potem stał się oddzielną kolonią brytyjską, aby w 1965 roku uzyskać niezależność.
Wówczas Singapur był biednym krajem, pozbawionym bogactw naturalnych, biedniejszym niż Polska.
Wtedy na 31 lat na scenę polityczną wszedł premier-reformator Lee Kuan Yew, który autorytarnymi metodami, czasem więżąc ludzi za przekonania lub udział w ulicznych protestach, stał się ojcem późniejszego sukcesu Singapuru. Dziś kraj ten znajduje się na 9. miejscu w świecie pod względem wysokości PKB na mieszkańca (Polska na 57.) i na drugim w rankingu "Doing Business" (Polska na 27.). Jak to się stało?
Lee Kuan Yew zmodernizował państwo. Całe dzielnice drewnianych slumsów przekształcił w nowoczesne osiedla wieżowców z zapleczem socjalnym. Na dobre wyeliminował korupcję.
W zakresie finansów obniżył cła i opłaty portowe, uprościł system podatkowy i obniżył podatek do jednej stawki 20 procent. Zredukował administrację, ułatwiając prowadzenie biznesu. Postawił na edukację. Cały system edukacyjny, wraz z uniwersyteckim, jest państwowy. Z Singapurskiego Uniwersytetu Narodowego uczynił jedną z najlepszych uczelni świata i pierwszą w Azji. Rynek pracy wprost chłonie absolwentów tej uczelni. Wprowadził surowe rządy prawicowej dyktatury w Singapurze, konsekwentnie stosując bardzo restrykcyjne prawo. Konglomerat tych działań i decyzji doprowadził do obecnego dobrobytu w kraju.
Z tym ustrojem w Singapurze, to na pierwszy rzut oka jakaś śliska sprawa. Niby „zgodnie z konstytucją z 1959 (nowelizowaną 1991) Singapur jest republiką, z prezydentem jako głową państwa, wyłanianym w wyborach powszechnych” (cyt. z PWN), a jednak tak dziwnie się składa, że od czasu uzyskania niepodległości od Wielkiej Brytanii, czyli od 1965 roku, Singapurem rządzi jedna partia - Partia Akcji Ludowej, która w latach 1968-1980 zdobywała w wyborach wszystkie miejsca w parlamencie. Faktem jest, że pod trwającym 31 lat przywództwem Lee Kuan Yewa Singapur rozwijał się w ekspresowym tempie, w związku z czym jego mieszkańcy cieszą się dziś najwyższym poziomem życia w Azji, poza Japończykami i obywatelami Brunei. Jednak partiom opozycyjnym nie udawało się zdobyć mandatów w parlamencie ze względu na skomplikowaną ordynację wyborczą i brak wolnych mediów (poza interetem). Od 2004 r. tą dziwną, ale i wyjątkowo sprawną demokracją rządzi najstarszy syn pierwszego premiera – Lee Hsien Loong.
Singapur ma całkiem potężną armię jak na tak mały kraj. Wydaje na nią ponad 9,7 mld USD rocznie (2014 r.), więcej niż Polska w 2015 r. (9,34 mld USD). Służba wojskowa jest obowiązkowa dla wszystkich mężczyzn kończących 18 rok życia i trwa dwa lata. Armia liczy około 72 tysiące żołnierzy zawodowych.
Koniecznie kliknij na zdjęcie, aby powiększyć. Zupełnie inny efekt :-)
(trasa 27 677 km)
POLSKA - TAJLANDIA
15 X Wylot przez Amsterdam do Bangkoku (Tajlandia)
16 X Bangkok
17 X Damnoen Saduak Floating Market
TAJLANDIA - KAMBODŻA
18 X Przelot z Bangkoku do Siem Rep (Kambodża)
19 X Ankor Wat
20 X Ankor Wat
21 X Pnom Penh
KAMBODŻA - WIETNAM
22 X Rejs Mekongiem do Chau Doc (Wietnam) i dalej do Can Tho
Rejs deltą Mekongu to według mnie obowiązkowy punkt podróży do Wietnamu. Podglądanie życia na wodzie i pływających targów to raj dla wielbicieli fotografii.
23 X Sajgon (Ho Chi Minh City – HCMC)
Muzeum Wojny jest bardzo ważnym miejscem przypominającym trudną historię Wietnamu, a w szczególności jego konflikt z USA oraz z Francją. Mówiłam, że ruch uliczny w Sajgonie to istny Sajgon? Tak właśnie jest.
24 X HCMC
25 X Hoi An
Cóż za romantyczne miejsce. W sam raz dla zakochanych. Spacer po wąskich uliczkach z charakterystyczną architekturą czy w dzień, czy w nocy dostarcza niezapomnianych wrażeń. Nocą miasto rozświetlają tradycyjne kolorowe lampiony, co czyni atmosferę jeszcze bardziej nastrojową.
26 X Hoi An
27 X My Son, Hue
My Son to najważniejszy kompleks świątynny w Wietnamie, zapomniany przez setki lat i porośnięty dżunglą. Jedno z większych odkryć archeologicznych Francuzów z XIX wieku. Nie robi tak wielkiego wrażenia jak podobne kompleksy w Tajlandii, Myanmarze, o Kambodży nie wspominając.
28 X Hue – Hanoi
29 X Hanoi – wyspa Kat Ba
Do Kat Ba płynie się przez Zatokę Ha Long - czyli Zatokę Opadających Smoków. Została ona wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa ze względu na urzekające skalne wyspy i wysepki rozsiane po jej wodach. Często spowite mgłą, magiczne krajobrazy są hitem turystycznym Wietnamu i treścią widokówek z tego kraju. Dla nas rejs po zatoce był wyjątkowym przeżyciem i na długo zostanie nam w pamięci.
30 X Kat Ba
31 X Rejs po Zatoce Ha Long, przejazd do Hanoi
Zaskoczyło nas urokliwe jezioro w samym centrum starówki z mnóstwem osób biegających i uprawiających gimnastykę nad jego brzegiem. Spacer po ulicach starego miasta i nie tylko oraz mnóstwo restauracyjek z pysznym jedzeniem sprawia, że w Hanoi na pewno nie będziemy się nudzić.
01 XI Hanoi – Sa Pa
Ta niewielka miejscowość na północy Wietnamu tuż przy granicy z Chinami to wspaniałe miejsce na trekking wśród gór i tarasów pól ryżowych oraz poznawanie mniejszości narodowych zamieszkujących te regiony. Ogromną atrakcją jest słynny targ, do którego schodzą bajecznie kolorowo ubrani górale z okolic Sa Pa.
02 XI Sa Pa
03 XI Sa Pa – Hanoi
WIETNAM - MALEZJA
04 XI Wieczorem przelot do Kuala Lumpur (Malezja)
05 XI Kuala Lumpur
06 XI Cameron Highlands
07 XI Penang (Penang Butterfly Farm)
08 XI Georgetown
09 XI Langkawi
10 XI Langkawi
MALEZJA - SINGAPUR
11 XI Langkawi - przelot do Singapuru
12 XI Singapur
13 XI Wylot przez Amsterdam do Warszawy
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Zdjęcia, filmy i teksty są naszą własnością. Kopiowanie i wykorzystywanie bez pisemnej zgody twórców jest zabronione.