Koloryt zachodniego wybrzeża Sri Lanki , szczególnie o zachodzie słońca jest nie do opisania. Zastanawiam się jakich przymiotników tu użyć. To może 3 razy "Z": zjawiskowy, zachwycający, zadziwiający? A co Ty powiesz?
Zobacz film przedstawiający największe zabytki Sri Lanki, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO:
Jeśli wybierasz się na Sri Lankę, możesz wziąć pod uwagę nasz program na 18 dni i wyselekcjonowane przez nas miejsca oraz atrakcje, nasze wrażenia, filmy i zdjęcia. Program wyprawy przygotowaliśmy tylko z grubsza, to znaczy, że mieliśmy wybrane rodzynki, na których nam zależało, ale kolejność zwiedzania była ustalana spontanicznie na miejscu. Ostatecznie podróż przyjęła następujący kształt w dniach 23 września – 10 października 2012 r. (każdy numer oznacza kolejny dzień podróży):
Wieczorem wylądowaliśmy w Kolombo (lot z Waranasi w Indiach). Lotnisko jest położone na północ od stolicy, więc pojechaliśmy jeszcze parę kilometrów w kierunku północnym nad morze do Negombo, aby nocować w „miłych okolicznościach przyrody”. Ale szału nie było, nocleg nas rozczarował. Negombo było kiedyś miasteczkiem rybackim z długimi plażami, lecz obecnie jest bardzo zdominowane przez turystów, którzy tak, jak my, docierają tu korzystając z bliskości międzynarodowego lotniska w Kolombo. Jest to dobre miejsce do zakupu i degustacji owoców morza oraz ponoć do uprawiania sportów wodnych - zwłaszcza windsurfingu, kitesurfingu i żeglowania, ale my najpierw chcieliśmy poznać trochę Sri Lankę, więc następnego dnia wyruszyliśmy dalej.
Pojechaliśmy prosto na dworzec autobusowy w Kolombo (35 km), którego zwiedzanie zostawiliśmy na koniec, bo przecież stąd mieliśmy lot powrotny. Posuwaliśmy się na południe w poszukiwaniu pięknych plaż i dotarliśmy do Hikkaduwa (98 km od Kolombo). Niełatwo było znaleźć nocleg w przystępnych cenach, bo pełno tu luksusowych hoteli. Ponoć to dobre miejsce do snurkowania i nurkowania. Spokojnie można było opuścić ten punkt programu i przejść do następnego, czyli od razu pojechać do Unawatuna.
Dotarliśmy do Unawatuna, pierwszego ośrodka nadmorskiego za Galle. To był strzał w dziesiątkę. Jak tam było? – zobacz film i zdjęcia w artykule „Południowe wybrzeże Sri Lanki”.
Zrobiliśmy wypad do pobliskiego Galle (10-12 km). Więcej w artykule „Południowe wybrzeże Sri Lanki”.
Tangalle Beach - tutejsze perłowe plaże wśród bujnej roślinności zapierają dech w piersiach. Więcej w artykule „Południowe wybrzeże Sri Lanki”. Wypad do Kalametiya – królestwa ptaków (Sanctuary Bird Watching), które okazało się uroczym, mało uczęszczanym miejscem. Uwieczniłam je na filmie i w artykule pt. „Safari”.
Hambantota – baza wypadowa do Parku Narodowego Bundala, zaliczanego do jednych z najpiękniejszych spośród około 9 parków narodowych na Sri Lance.
Po drodze do Ella zatrzymaliśmy się w Buduruwagala, gdzie oglądaliśmy historyczne rzeźby w skalnych ścianach. Ella to wspaniale położona miejscowość w górach, wśród plantacji herbaty. Jedne z piękniejszych widoków na wyspie.
Przejazd malowniczą trasą kolejową z Ella do Kandy to wielka przygoda. Widoki boskie uchwycone w filmie pt. „Znad morza do Kandy”.
Najstrarszy ogród na Sri Lance kilka kilometrów od Kandy. Obejrzyj film i zdjęcia w artykule „Czarodziejski ogród w Peradenyia”,
Do Dambulli położonej w centrum kraju (około 3 godzin na północ od Kandy) pojechaliśmy zobaczyć imponujący kompleks 5 jaskiń świątynnych z malowidłami na ścianach z I w. p.n.e. W zasięgu wzroku od Dambulli na 200-metrowej skale "Lions Rock" znajduje się twierdza Sigiriya, nazywana czasem ósmym cudem świata.
Anuradhapura – dawna stolica Sri Lanki. Starożytne ruiny rozrzucone na dużym terenie.
Park Narodowy Minneriya na imponującym obszarze ponad 8000 hektarów można podziwiać spore stada słoni, lamparty, jelenie i 130 gatunków ptaków.
Polonnaruwa średniowieczna stolica Sri Lanki z pałacem królewskim, świątyniami i wielkimi posągami Buddy wyrzeźbionymi w skale.
"Sierociniec słoni w Pinnawela" to także tytuł filmu i artykułu o domu stworzonym przez człowieka dla tych pociesznych zwierzaków, który okazał się jednym z najprzyjemniejszych miejsc na Ceylonie.
Powrót do Colombo. Łapiemy pociąg na południe wzdłuż zachodniego wybrzeża wyspy. Brak wolnych miejsc, więc stoimy lub siedzimy na plecakach, ale za to co za widoki! Jedziemy dosłownie 50 m od brzegu – wszystko to i atrakcje pod numerem 16 do 18 możesz zobaczyć powyżej w filmie „Bajkowe wybrzeże zachodnie Sri Lanki”. Delektuj się widokami przy specjalnie dobranej muzyczce, a jak się spodoba, polub i podaj dalej! Zobacz w filmie więcej takich zachodów słońca, jak poniżej.
Słodkie lenistwo nad morzem w Beruwala.
Wizyta na farmie żółwi w Kasgoda. Maleńkie kilkudniowe żółwiki - sama słodycz. Kąpiele i obserwacja mieszkańców wiosek rybackich w okolicach Beruwala.
Colombo nie zachwyca, ale jak się trochę poszuka, można znaleźć interesujące miejsca. Jednym z nich jest słynna promenada Galle Face Green z mnóstwem barów na wolnym powietrzu, spacerowiczów, dzieciaków z latawcami i zakochanych par.
Wylot do Polski.
Sri Lanka, dawniej Cejlon, mnie nie zachwyciła i nie wiem dlaczego. Może przez kontrast z Indiami, które odwiedziliśmy w ramach tej samej wyprawy i które, tak jak się spodziewaliśmy, zaskakują nieustannie? Może z powodu drobnych kłamstewek czy nieustannych prób naciągania „białego człowieka”?
Nie można powiedzieć, że to kraj nieciekawy, albo pozbawiony wartych zobaczenia atrakcji, ale wspomnienia nie są tak intensywne, podobnie jak doznania na miejscu. Wszystko wydawało się takie przewidywalne, tym bardziej, że znamy mechanizmy funkcjonujące w krajach socjalistycznych, a do takich zalicza się Sri Lanka. Jednym z nich jest podejście do pracy: „czy się stoi, czy się leży …”, które przekłada się na obsługę turysty. Nie to, żebym oczekiwała, że wszyscy będą skakać wokół mnie, ale obojętność nie chwyta za serce. Generalnie ludzie są uśmiechnięci i spokojni, gadatliwi i życzliwi, ale też kombinują i oszukują, a nade wszystko traktują przybyszów jako niewyczerpane źródło gotówki.
Jeszcze w trakcie podróży powstała w mojej głowie myśl, że więcej tu nie wrócę. Wystarczą mi 3 tygodnie na Cejlonie. Bynajmniej nie chcę nikogo zniechęcać, bo to, co ujrzeliśmy i przeżyliśmy jest warte zachodu oraz pieniędzy. Sri Lanka to dobre miejsce na wycieczkę objazdową lub jak kto woli, na wakacje all inclusive. Morski piaseczek, ciepłe morze, wiekowe zabytki i wspaniała przyroda spodobają się każdemu podróżnikowi. Z resztą sami ocenicie, na podstawie filmów, zdjęć i relacji, które będę sukcesywnie uzupełniała.
4 NAJwiększe zachwyty
3 NAJwiększe niewypały
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Zdjęcia, filmy i teksty są naszą własnością. Kopiowanie i wykorzystywanie bez pisemnej zgody twórców jest zabronione.