Jeden z najbardziej wyjątkowych regionów Myanmaru - Stan Kayin jest piękny i posiada ciekawą historię. Mając w pamięci przeszłość zamieszkującej go mniejszości narodowej Karenów, będącej jeszcze w 2010 r. ofiarą czystek etnicznych, nie zaskakuje fakt, że ruch turystyczny w tym miejscu raczej nie istniał. Sytuacja zmieniła się dopiero po 2013 r., po oddaniu władzy przez dyktaturę wojskową. Obecnie drzwi do Birmy stoją otworem, a obcokrajowcy mogą podróżować po kraju, chociaż nie wszędzie.
Największą tutejszą atrakcją są wapienne groty z buddyjskimi świątyniami wokół spokojnego miasteczka Hpa An. Oprócz złotych pagód nie sposób nie zachwycić się malowniczymi wzniesieniami pośród zielonych pól ryżowych. W okolicach Hpa An ciągle byłam na wdechu i dziś żałuję, że byliśmy tam tak krótko. Film:
Większość podróżników korzysta w Hpa An z dość siermiężnego Soe Brothers Gesthouse, jeśli nie z powodu noclegu, to dla wycieczek, które organizuje rodzinny klan Soe. Poza tym wypożycza rowery i skutery, a tajża organizuje bilety, jak w naszym przypadku na ekspresowy przejazd wygodnym autobusem nocnym do Mandalay (13,5 godziny; wyjazd o 18:00). Jeśli dysponujecie czasem spędźcie w Hpa An kilka dni, wybierając się na wycieczki rowerowe po okolicach (wypożyczenie roweru to koszt zaledwie 2000 MMK na dzień, co jest równowartością ok. 6 zł). My nie mieliśmy tyle czasu, w końcu cały Mianmar dopiero był przed nami, więc wykupiliśmy wycieczkę od braci Soe i w ciągu jednego dnia zwiedziliśmy 4 jaskinie, bardzo oryginalny ogród Buddów, zaliczyliśmy kąpiel pod wiszącą skałą oraz zupełnie magiczną podróż łodzią pośród wzgórz i pól ryżowych przy padającym deszczu i tęczy.
Ale od początku. Jeszcze dobrze nie wyjechaliśmy z miasteczka, a kierowca naszego pick-upa walnął w pojazd jadący przed nami. Wgniótł się stelaż podtrzymujący plandekę na podsufitce i potłukło się lusterko. Potrzebny był mechanik, więc udaliśmy się do miejscowego warsztatu. Naprawa pick-upa wyglądała dość nietypowo. Film:
Nasz kierowca nie dał jednak za wygraną i zrealizował całą wycieczkę według planu:
1. Jaskinia Kawgun jest ozdobiona tysiącami rzeźb Buddy na ścianach i sklepieniach. Wszystko powstało w VII wieku za sprawą króla Manuaha lub też królowej ludu Mon. To bardzo ważne miejsce dla Birmańczyków z historycznego i religijnego punktu widzenia. Jaskinia wyglądała jeszcze okazalej, zanim wysadzono niektóre skały dla pozyskania materiału, co doprowadziło do zniszczenia wielu rzeźb. Przy wejściu do jaskini znajdują się strome schody prowadzące na szczyt góry z punktem widokowym. Tu trzeba wejść koniecznie, bo widoki na wijącą się rzekę pośród pól ryżowych są nieziemskie.
2. Niedaleko jest jeszcze jedna grota udekorowana na rozkaz tego samego władcy – Yathaypyan. Można ją przejść w ciągu 10 minut, pod warunkiem, że się ma latarkę (nie mieliśmy). Wychodzi się ponoć na piękny punkt widokowy. Obie jaskinie są niedostępne w czasie pory deszczowej (od czerwca do października).
3. Kyauk Kalap to jedna z najbardziej nieprawdopodobnych pagód w Myanmarze. Zbudowano ją na skale w kształcie naszej Maczugi Herkulesa, oblanej wodami sztucznego jeziora. To doskonałe miejsce do podziwiania zachodów słońca nad górskimi szczytami.
4. Park Buddów o nazwie Lumbini. Pod górą Zwegabin (ok. 1200 m n.p.m.), będącą domem duchów i świętych dusz, 1150 Buddów strzeże wejścia na schody prowadzące do klasztoru na szczycie. Droga do klasztoru zajmuje 2 godziny, oczywiście w upale. W nagrodę stupa z czym – oczywiście z kolejnym włosem Buddy. Darowaliśmy sobie, choć widoki z góry muszą być bajeczne.
5. Najciekawszym obiektem była ogromna Saddan Cave. Po prostu dech zapiera widok komnaty wielkości boiska piłkarskiego z licznymi posągami Buddy, kilkoma pagodami oraz ścianami i sufitami pokrytymi setkami płaskorzeźb. Wszystkie świątynie w Birmie zwiedza się boso i nie zawsze warto buty zostawiać na schodach przed wejściem. A na pewno nie w tym przypadku, gdyż korytarzem można przejść do innego wyjścia po drugiej stronie skały, tam wsiąść na łódkę i wpłynąć do kolejnej groty. Tak też zrobiliśmy.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Zdjęcia, filmy i teksty są naszą własnością. Kopiowanie i wykorzystywanie bez pisemnej zgody twórców jest zabronione.