Co łączy Kanał Sueski z Kanałem Panamskim? Otóż pewien francuski dyplomata Ferdynand de Lesseps w latach 1859-1869 kierował budową Kanału Sueskiego, a dziesięć lat później zainicjował śmiały projekt budowy Kanału Panamskiego i omal nie przepłacił tego pięcioma latami spędzonymi w więzieniu.
A było to tak:
W 1881 r. Towarzystwo Budowy Kanału Panamskiego z impetem rozpoczęło prace, startując od poziomu oceanu. Niestety błędy techniczno-inżynieryjne oraz złe rozpoznanie hydrogeologii terenu, jak również wysoka śmiertelność wśród robotników z powodu trudnych warunków budowy (szacuje się, że przy budowie zmarło ponad 22 tys. osób przede wszystkim w wyniku żółtej febry i malarii) spowodowały, że Francuzi przerwali prace.
Jakby tego było mało, nadużycia finansowe doprowadziły Towarzystwo do bankructwa w 1889 r., na skutek czego około 500 tysięcy drobnych akcjonariuszy straciło swe oszczędności, które zainwestowało w projekt budowy Kanału Panamskiego. Lesseps został skazany na 5 lat więzienia i wysoką grzywnę, lecz wkrótce został zrehabilitowany.
1903 rok to niezmiernie istotny moment dla Panamy - z inspiracji Stanów Zjednoczonych, po odłączeniu od Kolumbii, powstała nowa republika Panamy. Jej władze podpisały z USA bardzo intratny dla Amerykanów traktat, w myśl którego uzyskali oni wieczystą dzierżawę strefy wokół planowanego Kanału Panamskiego, jak również prawo stacjonowania wojsk amerykańskich na terenie Panamy.
Kanał Panamski i Most Ameryk zobacz na poniższym filmie.
Amerykanie wznowili budowę kanału, uwieńczoną sukcesem w 1914 r., choć i tym razem nie obyło się bez ofiar.
Mówi się, że podczas 10-cio letniej budowy Kanału Panamskiego zginęło onad 25 tysięcy robotników, niemal co drugi pracujący przy realizacji projektu, których w sumie było ponad 55 tysięcy. Dwóch na trzech robotników pochodziło z Antyli – wysp na Morzu Karaibskim, do których należy również Kuba, Haiti, Jamajka, Barbados, Martynika i Portoryko.
Kuli i drążyli kanał, podkładali dynamit i wysadzali skały, pogłębiali korytarze, umacniali je przeciwdziałając osuwaniu terenu, walczyli z powodziami, malarią i żółtą febrą. Wykorzystali ponad 30 tysięcy ton dynamitu i wykopali 150 milionów m3 ziemi. W końcu Amerykanie uroczyście otworzyli Kanał Panamski 15 sierpnia 1914 r. – 18 dni po wybuchu w Europie pierwszej wojny światowej.
W tamtym czasie śluzy były jednymi z największych osiągnięć inżynieryjnych, jakie kiedykolwiek podjęto i do czasu postawienia tamy Hoovera w latach trzydziestych XX wieku nie było większej betonowej konstrukcji na ziemi.
Kanał ma długość 81,6 km, a przepłynięcie nim skraca statkom drogę aż o 14,5 tys. km.
Obecnie obsługa Kanału daje zatrudnienie 9000 ludzi, a cała związana z nim działalność w różnych obszarach gospodarki (jak np. w turystyce, ponieważ należy on do największych atrakcji turystycznych Panamy) przynosi dochód wartości około 80% PKB Panamy. Do 31 grudnia 1999 r. to Amerykanie czerpali profity z zarządzania Kanałem traktując go jak swój, bo jak twierdzili kupili go i zapłacili za niego. 9 stycznia 1064 r. doszło do zamieszek antyamerykańskich, w czasie których śmieć poniosło 22 Panamczyków, a 600 zostało rannych.
Bunt doprowadził do renegocjacji traktatu i jest uważany za początek końca hegemonii amerykańskiej nad Strefą Kanału Panamskiego. Negocjacje były trudne i doprowadziły do podpisania nowego traktatu w 1977 r. Ostatecznie dopiero u progu trzeciego tysiąclecia Amerykanie przekazali Panamie Kanał i tereny, nad którymi sprawowali kontrolę.
W 2006 r. władze Panamy przeprowadziły referendum w sprawie rozbudowy Kanału. Przy poparciu 78% mieszkańców, w 2007 roku rozpoczęto prace warte ponad 5 mld $, które objęły budowę śluzy Cocolí i Agua Clara oraz trzeciego pasa tranzytu statków Neopanamax, które zostały uroczyście otwarte 26 czerwca 2016 r. Pogłębiono również dotychczasowe szlaki wodne i podniesiono poziom wody w sztucznym jeziorze Gatun. Przy rozbudowie Kanału pracowało 40 tys. ludzi.
Dzięki powstaniu trzeciego pasa wielkość statków, które mogą przepłynąć Kanał zwiększyła się z niemal 290 metrów do 366 metrów długości i z 32 do 51 metrów szerokości. Planuje się, że do roku 2025 dwukrotnie zwiększy przepustowość Kanału - teraz każdego roku przepływa przez niego 14 000 statków.
Z punktu widzenia turysty Kanał Panamski pozostaje wielką atrakcją, którą można podziwiać na różne sposoby. Można odbyć rejs Kanałem, jechać pociągiem (kliknij po więcej informacji) z panoramicznymi szybami trasą kolejową wzdłuż Kanału lub tak jak większość turystów, w tym także my, odwiedzić zespoły śluz Miraflores położone 15 km od centrum Panama City, albo inne udostępnione zwiedzającym - Pedro Miguel lub Gatun, leżące najbliżej Oceanu Atlantyckiego.
Tarasy widokowe Miraflores, gdzie znajduje się centrum turystyki (Centro de Visitantes de Miraflores, gdzie bilet kosztuje 15$ – a w cenie taras widokowy, muzeum z możliwością uczestniczenie w symulacji przeprowadzenia statku przez Kanał, wiele pamiątek i zdjęć oraz film o historii Kanału – fragmenty zobacz na moim filmie) umożliwiają obserwację całego procesu przechodzenia statków przez kolejne śluzy, które podnoszą je na 26 metrów.
Wrota mają 19 metrów szerokości i 2 grubości, a ich wysokość waha się od 14 do 22 metrów, czyli maksymalnie na ponad 7 pięter naszych wieżowców z wielkiej płyty. Komory wypełniają się wodą z prędkością 100 mln litrów w 8 minut.
Do śluz Miraflores dotarliśmy Uberem, co wydało nam się najbardziej wygodne i opłacalne przy 4 osobach.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Zdjęcia, filmy i teksty są naszą własnością. Kopiowanie i wykorzystywanie bez pisemnej zgody twórców jest zabronione.