Mówią, że wyspa Penang jest najlepszym miejscem na próbowanie malezyjskiej kuchni, która stanowi intrygującą mieszankę chińskiej i indyjskiej sztuki kulinarnej. I owszem, jedzenie pycha.
Ale dla nas największą atrakcją na Penangu są MOTYLE, przecudne, zwiewne i egzotyczne, pięknie wyeksponowane na farmie motyli – ponoć największej na świecie. W tym miejscu godziny lecą w mgnieniu oka, bowiem nacieszyć się widokiem tych eterycznych stworzeń wprost nie sposób. Zachęcam do obejrzenia filmu, którego bohaterami są właśnie motyle.
A co z resztą turystycznych wabików na wyspie? Nie będę Was czarować, Penang nie zrobił na nas kolosalnego wrażenia, może dlatego, że wpadliśmy tam jak po ogień i dość szybko złapaliśmy wodolot na inną malezyjską wyspę – Langkawi, której krajobrazy nas urzekły – ale o tym w następnym artykule.
Wpis o Penangu jest krótki. Jeśli interesuje Was więcej szczegółów na temat Penangu, to polecam bardzo dobrze opracowany artykuł na blogu nomen omen Wędrownych Motyli
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Zdjęcia, filmy i teksty są naszą własnością. Kopiowanie i wykorzystywanie bez pisemnej zgody twórców jest zabronione.