Jedna z lepszych rzeczy, jakie mogą się przydarzyć w Birmie, to właśnie rejs z Myauk U do Sittwe w prowincji Arakan. Widoki po drodze są nieziemskie. Czy udało mi się to uchwycić? Zobacz film.
Nasza towarzyszka podróży z dzieckiem. Śmieszne wełniane czapki to ulubiony element stroju kobiet i dzieci.
Płynęliśmy około 5 godzin na górnym pokładzie statku podobnego do tego na poniższym zdjęciu.
Rankiem było chłodno, a nad rzeką unosiły się mgły.
Do Sittwe dotarliśmy przed 12:00, w sam raz na obiad.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Zdjęcia, filmy i teksty są naszą własnością. Kopiowanie i wykorzystywanie bez pisemnej zgody twórców jest zabronione.